naglowek

naglowek

niedziela, 1 listopada 2015

Bezglutenowe gofry bez jaj, mleka, cukru i kukurydzy



Synek prosił o gofry, są więc gofry. Tym razem bez żadnych miksów i w dodatku bez cukru.
Standardowo bezglutenowe, bez jaj, bez mleka.

Proste, smaczne, obłędnie chrupiące!

Bezglutenowe racuchy bez jaj, mleka, drożdży, cukru i kukurydzy



Kuba zawsze uwielbiał racuchy, ale odkąd wiemy, że nie może jaj, nie mógł ich jeść. Na szczęście ma mamę, która dla niego sprawi, że niemożliwe staje się możliwe :-)

Przedstawiam racuchy jaglane - bez mleka, jaj, cukru, skrobii kukurydzianej, mixów, drożdży, zagęszczaczy, polepszaczy i cudów na kiju :-P

niedziela, 25 października 2015

piątek, 2 października 2015

Babeczki na dyni lub marchewce




Wiem, że macie już dynie :-) 
Pewnie wiecie, że idealnie nadają się na babki i babeczki. Ale jak nie możecie dyni, co też się zdarza, nic straconego. Ten sam przepis zrobicie na marchewce.

Ciastolina bezglutenowa bez pszenicy



Tak, teraz już wiecie czym się zajmuję. Wrzesień dopadł mnie na całego. Ale wyszłam z tego obronną, a raczej... sprawną, ręką.
Przedstawiam przetestowany, wyselekcjonowany, przepis na 
CIASTOLINĘ

środa, 26 sierpnia 2015

Tarta brzoskwiniowa bez mąki, jaj, mleka i cukru



Zachciało mi się zrobić coś bez mąki :-) I tak powstała brzoskwiniowa tarta na cieście marchewkowym. Można ją nawet zrobić po witariańsku.

środa, 12 sierpnia 2015

Knedle jaglane - bez ziemniaków



Ten blog powinien nazywać się herezja. Był suflet bez jajek, bezy bez cukru, sernik bez sera, pączki na sodzie, a teraz jeszcze to:

Knedle bez ziemniaków!

niedziela, 2 sierpnia 2015

Pierogi dla alergika i niemowlaka



Miałam nie robić pierogów, a już na pewno nie tworzyć nowego przepisu. W końcu tyle ich już jest w internecie... 
Jednak stało się. A jak już coś robić, to z sensem. Stąd pierogi dla totalnego alergika :-)

piątek, 24 lipca 2015

Suflet chałwowy - bez jaj



Suflet bez jajek? Możliwe! :-D

Spody do pizzy Schar


Na wyjeździe nie mieliśmy innego wyjścia, jak "raczyć się" pizzą na spodzie firmy Schar. Znając ich bułki, byłam pewna, że to będzie dobre. Niestety, zamiast ciasta drożdżowego, w pudełku znajdowały się jakieś suchary, bo inaczej tego nazwać nie można. Ja rozumiem, że to musi wytrzymać na półce, ale czemu potrafią zrobić focaccia, a tak dali ciała z pizzą!? I to jeszcze "ulepszony przepis"! Sami zobaczcie!


Jeśli więc jesteście poza domem i chcecie zjeść pizzę, lepiej kupcie foccacia i zróbcie sobie pizzerinki :-)

Ponieważ tych focaccia z Schar jest kilka, polecam te na poniższym zdjęciu


Nie będzie to pizza, ale zdecydowanie lepsze, niż ten suchar!






poniedziałek, 29 czerwca 2015

Ryżowe naleśniki tygrysie



W przyszłym tygodniu wyjeżdżam do Krakowa na małe wakacje :-) Przepisów na dodanie czeka sporo, a ja nie mam ani chwili. Wszystkiego dodać nie mogę, ale obiecałam naleśniki ryżowe i nie wyjadę zostawiając Was bez nich :-)

niedziela, 14 czerwca 2015

Bezglutenowe ciastka sezamowe




A czemu nie wykorzystać ciasta na naleśniki do czegoś innego? Prosty przepis na pyszne ciastka sezamowe pełne wapnia :-)

Naleśniki kukurydziane bez mleka, glutenu, jaj



Po przejściu na dietę bezglutenową wystarczy w przepisach zamienić mąkę i większość dań się uda. Kiedy nie można mleka, sprawa się komplikuje. Jednak kiedy nie można jajek to już wyższa filozofia. A co zrobić jak nie można gumy guar? Jak sprawić żeby naleśniki dało się zwinąć i jak nie jeść pustego jedzenia?

czwartek, 7 maja 2015

Liebster Blog Award



Zostałam nominowana do Liebster Blog Award. Wytypowała mnie Gosia z bloga To Co Kocham, czym, bardzo mile mnie zaskoczyła :-) Jest mi niezmiernie miło, że do mnie zaglądacie, a jeszcze taki dowód uznania to aż się zawstydziłam.

wtorek, 5 maja 2015

Bezglutenowy chleb wiejski



Gdyby rok temu ktoś mi powiedział, że będę piekła drożdżowe i to jeszcze pieczywo, to bym go wyśmiała. Drożdżowe to dla mnie była wiedza tajemna! A teraz? Wręcz rozkochałam się w formowaniu drożdżowego. To taka frajda i daje tyle możliwości. No i oczywiście ten dreszczyk emocji, bo bezglutenowe to już nie tak łatwo się formuje... a ja uwielbiam wyzwania :-)

Zapraszam na kolejny chlebek. Tym razem na styl wiejski. Brakło mi tylko liścia na spód. Następnym razem to naprawię.

piątek, 24 kwietnia 2015

Bezglutenowy orzechowiec z wiśniami i serkiem

Zdrowe, pyszne, wilgotne...

Bezglutenowa wiśniowa W-Zetka



Przepyszne ciasto z domową wiśniową frużeliną i kokosową pianką.

Bezy bez jaj i cukru



No dobra, nie będę taka i dam już ten przepis :-) 

Kiedy usłyszałam o bezach z wody spod cieciorki od razu poleciałam do piwnicy po puszkę cieciorki na parze i wzięłam się do kręcenia. Wyszło genialnie. Najprawdziwsze, najpiękniejsze bezy! W dodatku bez cukru, no bo przecież nie byłabym sobą gdybym nie poszła na całość :-)

sobota, 18 kwietnia 2015

Chleb z niskim IG



Nie planowałam i nie zamierzałam, bo sama gryczana mnie odstręcza. Tu musicie podziękować Markowi, który napisał po pomoc w upieczeniu chleba. W ten sposób powstał chleb o niskim IG. No bo jak już coś robić, to z sensem. Chleb z samej mąki gryczanej, bez cukru, ziemniaków, skrobi, mleka... niente. Gryka rządzi!

wtorek, 14 kwietnia 2015

Wegański lukier plastyczny

Kuba i ja nie jesteśmy weganami, ale moja siostra tak, a ja staram się żeby mogła jeść to, co my. Stąd ten oto lukier plastyczny na agar-agar zamiast żelatyny.


Pracuje się z nim lepiej niż z tym na żelatynie. Nie lepi się tak do rąk, nie wysycha tak szybko i drastycznie. Wymaga mniejszej zawartości cukru. Nie ma opcji, że zmarnuje się cukier czy glukozę, bo żelatyna się przegotowała. Tu jej nie ma, a agar wręcz trzeba przegotować :-)

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Tort bez jaj, mleka i glutenu


Jeżeli ktoś Wam mówi,


że nie da się zrobić tortu bez jajek, glutenu i mleka,


to zwyczajnie mu się nie chce :-P

Mój tort w stylu angielskim. Tym razem z własnym lukrem plastycznym, który był o wiele lepszy niż kupny i o wiele lepiej się formował. Tort z masą czekoladową, na spodzie z biszkopta, którego przepis już oglądaliście, ale pewnie brakło wiary, że to się da :-) Podaję więc ponownie przepis na biszkopt bez jaj. Tym razem z pełną fotorelacją.

Drożdżowa zmora?




Zasadzam się do napisania długaśnego przepisu o torcie jaki zrobiłam dla mojego już 5-latka. Ale zanim go wklepię, trochę to potrwa, stąd taki króciutki wpisik na zachętę. A zachęcam Was do porzucenia czasem bezdusznej maszyny do chleba i wyrobienie go ręcznie! Masakra, co!? A wcale, że nie! :-)

wtorek, 31 marca 2015

Coś na zająca! bez mleka i mąki!



Jest! Nareszcie udało mi się dostać!

Jajeczka i zając z czekolady deserowej :-D

Wegańskie bezglutenowe pisanki


Obiecałam, że wczoraj wstawię przepis na świąteczne ciasteczka, ale jak to zazwyczaj, doby mi zabrakło :/ Strasznie przepraszam i szybko nadrabiam!

Jak tu zrobić pisanki jak nie je się jajek? Sposobów jest wiele, a oto jeden z nich. 

sobota, 28 marca 2015

Bezglutenowy mazurek nie mazurek


Kto powiedział, że mazurki mają być ciężkie i przesłodzone?

Szybkie bezglutenowe bułki kokosowo-bananowe


Wiem, wiem, miały być baby, ciasta i mazurki :-P No ale co ja na to mogę? (jak to mawia mój mąż)


Przedświątecznie czasu brak, daję więc przepis na szybkie bułeczki bez cukru. Można je ukręcić nawet rano :-) I niech Was nie przeraża banan w przepisie bowiem banany wspomagają trawienie skrobi.

poniedziałek, 16 marca 2015

Jak spożywać siemię lniane


To znowu ja :)

Chciałam powiedzieć coś ważnego na temat przepisów jakie opracowuję. Staram się sprawdzać czy dane połączenie składników w potrawie jest właściwe, czy nie będą źle na siebie oddziaływać i czy w ogóle ma to sens, bo przecież nie o to chodzi żeby robić "puste" jedzenie, które nic nam nie da.

Dziś będą moje trzy grosze o siemieniu lnianym.



Czytałam dużo o siemieniu i jego właściwościach. Konkluzja jest taka, że siemię lniane jest bezpieczne w postaci całych ziaren, bo po zmieleniu, zwłaszcza na świeżo, robi się trujące. Żeby takim nie pozostało trzeba połączyć je ze świeżym sokiem lub z pokarmem zawierającym siarkę.
O ile picie naparu z ziaren siemienia łagodzi dolegliwości żołądkowe i leczy jelita, tak spożywanie go w postaci zmielonej już tak dobre nie jest jeśli chce się je spożyć bez dodatków. Zalanie go natomiast zimną wodą to już wielki błąd.

Rewelacyjny bezglutenowy chleb z własnej mieszanki



Są tacy, co uważają, że zrobić chleb z mieszanki to żadna sztuka. Postanowiłam więc zrobić własny. 
Ten chleb to przypadkowy bohater :) W trakcie wyszło na jaw, że ksylitol się skończył, a mąki ryżowej zabrakło :-P Szybko więc zrewidowałam szafki i dokonałam tego cudownego dzieła. 
Smak? Sama nie wiem. Nie czuć w nim ani kukurydzy, ani gryki. Jest taki jakby pół-razowy bez ziaren. Najlepiej sami to oceńcie :)

piątek, 6 marca 2015

Bezglutenowy chleb biały z siemieniem



Zauważyłam, że chlebów robię sporo, a na blogu mam tylko marne parę przepisów. A więc pyszny, pachnący, z siemieniem, które się nie obsypuje przy krojeniu :-)

Pyszny mus błonnikowy



Z uwagi na problemy z jelitami i żołądkiem, trzeba było pojeść siemienia. A że dziecko chciało deserek, to zrobiłam najprostszy na świecie mus. Zajadał aż mu się uszy trzęsły. Trochę się bałam, bo jego jelita nie tolerują błonnika, ale o dziwo mnie pomogło i jemu też nie zaszkodziło. Polecam więc, bo to świetna zdrowa przekąska, a działanie nie jest piorunujące jak przy suszonych truskawkach. Mnie bardzo pomogła załagodzić refluks i przywrócić prawidłową pracę jelit :-)

niedziela, 8 lutego 2015

Bezglutenowe bułeczki a'la Sfinx



Jak ktoś ma ochotę na bułeczki to bardzo proszę. Wytrawne, napompowane, płaskie. Takie, jak podają w restauracjach Sfinx.

Aromatyczny bezglutenowy chleb biały

Dawno nic nie wstawiałam, co nie znaczy, że nie piekę i nie gotuję :-) Chorzy byliśmy i przez katar nawet węch na jakiś czas straciłam. Ale teraz działa, a ja właśnie siedzę nad świeżo-upieczonym chlebkiem, który pachnie tak, że można oszaleć. Ślinotok murowany! Najbardziej w chlebach brakowało mi tego zapachu. Tej woni, co powoduje, że przechodząc obok piekarni chce się zawrócić, kupić chlebek i dłubać go bez niczego.... no i mam! Jest! :-D


Wygląda całkiem zwyczajnie, ale ten aromat...  jest wręcz niebezpieczny. Chce się go jeść i jeść i jeść!

wtorek, 13 stycznia 2015

Bezglutenowe pączki na sodzie



Zainteresowałam się ostatnio prozdrowotnymi właściwościami sody oczyszczonej i problemem zakwaszenia organizmu, na które nie zwraca się uwagi, a jest przyczyną tak wielu schorzeń i dolegliwości. Robiłam więc testy chlebowe, bo już jeden chleb na sodzie mi się udał.

Tym razem, miał być chleb, wyszły pączki. Zdarza się, no nie? ;-) Są tak delikatne, że to raczej pączki ptysiowe, niż drożdżowe. Ultraszybkie i proste w porównaniu z poprzednimi gniazdkami. Tym razem, w ramach testu, nakładałam łyżką.

wtorek, 6 stycznia 2015

Jabłka faszerowane



Przepisy wymyślam sama, ale lubię pogapić się na fotki apetycznych dań i trochę się poślinić. Zawsze z tego ślinienia coś wyjdzie :-) A że lubię popatrzeć co tam znowu Paweł Małecki w Lidlu pokazuje i miałam jeszcze trochę mieszanki keksowej...


wzięłam się do roboty

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Bezglutenowe ciemne bułeczki z bakaliami



Kolejny smak wspomnień. Kiedyś mój tata robił na święta swój słynny keks. Była to babka piaskowa z bakaliami. Przepyszna! Zajadałyśmy się nią na koniec świąt, kiedy inne ciasta zostały już pożarte. Brakowało mi tego akcentu. Nie jest to babka i nie pachnie tymi dwunastoma jajami, jak tamten keks... ale jest bombowe i pyszniusie :-D Babka poczeka do świąt Wielkanocnych, ja mam swoje pyszne bułeczki. Są tak dobre, że nie można przestać ich jeść!

Mieszanka keksowa




Czas dodać trochę przepisów podstawowych :-)

Bezglutenowy ulepszony biały chleb




Nie, nie leniuchowałam :-) Co rusz coś piekłam i gotowałam, tylko nic do zdjęć nie zostawało. Ulepszyłam przepis na chleb biały i okazał się hitem. Nie kruszy się ani nie wysycha. Pięknie się formuje. Tym razem przepis na chleb wyrabiany ręcznie. Z myślą o tych, co maszyn nie mają, dzielnie wyrabiałam drożdżowe ręcznie i całkiem mi się to spodobało. Nie trzeba czekać 4 godzin na chleb z maszyny, bo ręcznie robi się w 2, a wyrabia się banalnie szybko.