Nie, nie przestałam jeść, ani robić jedzenia. Konia z rzędem temu, kto poda mi szybki i prosty sposób na wyczyszczenie spalenizny z piekarnika. Szoruję już któryś dzień i powoli schodzi, ale w tym tempie to nie wiem czy do świąt się wyrobię. Nie mogę piec, bo przypali się jeszcze bardziej. Nie, to nie był nieudany eksperyment. Sernik wyszedł całkiem dobry, tylko spód blaszki był odwrotnie włożony. Mam nauczkę na przyszłość. Jak sernik, to zawsze podstawka z papierem :-P
To już jest 1/4 tego, co było.
Ogłaszam więc konkurs na domowy, ekologiczny sposób pozbycia się spalenizny z piekarnika!