naglowek

naglowek

czwartek, 26 stycznia 2017

Krem śmietanowy o smaku kakaowym bez cukru i mleka (wegański)


Obiecałam krem do tortu, więc daję:


Na tort śr.24 cm potrzeba:

1,6l mleka kokosowego 80%tł. (sztywne z lodówki)
2-3 szkl daktyli (można zastąpić pure z bananów)
woda do gotowania daktyli
miąższ z połowy laski wanilii (można zastąpić łyżką cukru waniliowego na ksylitolu)
8 łyżek surowego kakao bezglutenowego bez cukru
8 kopiatych łyżek i jeszcze awaryjnie kleiku kukurydzianego (szukać bez cukru i maltodekstryny)

Z kakao różnie bywa. Czasem jest pyszne, czasem mączne. Wanilia też lubi zebrać się w grudki. Trzeba więc przegotować je z daktylami. Wrzucamy daktyle do rondelka (lepiej więcej, niż miałoby zabraknąć). Sprawdzamy czy żaden nie ma w środku pestki, bo można sobie załatwić blender. Zalewamy wodą tak, żeby je tylko pokryła. Dorzucamy kakao, miąższ z wanilii i dokładnie mieszamy na razie na zimno. Następnie doprowadzamy do wrzenia na średnim ogniu. Pilnujemy żeby nie przypalić. Woda ma wyparować prawie, że cała. Daktyle powinny być miękkie. Jeśli nie są, gotujemy dalej podlewając wodą. 

Kiedy daktyle są gotowe, miksujemy je blenderem ręcznym na gładką masę póki są jeszcze gorące, a następnie odstawiamy do wystudzenia. Takie daktyle do posłodzenia masy można przygotować dzień wcześniej, zapakować do słoiczka i trzymać w lodówce.

Sztywne mleko kokosowe przekładamy do dużej miski, dodajemy 8 łyżek kleiku kukurydzianego i miksując wrzucamy tyle masy daktylowej, aż osiągniemy wystarczająco słodki smak. Gotowa masa powinna tworzyć sztywne stożki jak ubita śmietana. Po przechyleniu miski, nie może się przesuwać czy przelewać. W miarę potrzeby dodajemy więcej kleiku i miksujemy aż masa będzie sztywna. W masie będzie wyczuwalny w smaku sypki kleik, ale on do następnego dnia się rozpuści tworząc wrażenie ubitej śmietany i nie będzie go wcale czuć.

Uwaga:
  • masa do przełożenia tortu musi być sztywna. Jeśli nie stoi nawet po włożeniu do lodówki, nie ma co ryzykować składania tortu, bo się rozjedzie. Pracować z masą aż będzie dobrze stać.
  • kleiku lepiej nie zastępować ryżowym, bo nie trzyma tak dobrze, jak kukurydziany. Jak ktoś nie może skrobi lub kukurydzy, może usztywnić masę inuliną lub agarem, ale to wymaga innej techniki składania tortu i przygotowania masy.
  • podana ilość masy starcza na przełożenie tortu śr.24 cm składającego się z 3 blatów i obrobienie boków. Może braknąć masy na rozetki, napisy i wszelkie inne ozdoby. Masę do ozdób najlepiej robić na świeżo w dniu dekorowania, bo stojąc w lodówce napęcznieje od kleiku i nie będzie szła przez tylkę.



Życzę udanych tortów!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz